Info
Ten blog rowerowy prowadzi robin z Krakowa - Miasta Królów Polskich.Od 31.03.2010 r. przejechałem
221569.45
km w tym 1661.95 w terenie i śniegu.Jeżdżę z prędkością średnią 25.03 km/h.
Więcej o mnie,
Baton 2023
Baton 2022
Baton 2021
Baton 2020
Baton 2019
Baton 2018
Baton 2017
Baton 2016
Baton 2015
Baton 2014
Baton 2013
Baton 2012
Baton 2011
Baton 2010
Baton 2009
Baton 2008
Baton 2007
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Listopad17 - 0
- 2024, Październik22 - 0
- 2024, Wrzesień21 - 0
- 2024, Sierpień25 - 0
- 2024, Lipiec22 - 0
- 2024, Czerwiec23 - 0
- 2024, Maj27 - 0
- 2024, Kwiecień26 - 0
- 2024, Marzec30 - 0
- 2024, Luty27 - 0
- 2024, Styczeń32 - 0
- 2023, Grudzień37 - 0
- 2023, Listopad29 - 0
- 2023, Październik24 - 0
- 2023, Wrzesień23 - 0
- 2023, Sierpień22 - 0
- 2023, Lipiec26 - 0
- 2023, Czerwiec22 - 0
- 2023, Maj32 - 0
- 2023, Kwiecień32 - 0
- 2023, Marzec23 - 0
- 2023, Luty30 - 0
- 2023, Styczeń37 - 0
- 2022, Grudzień39 - 0
- 2022, Listopad28 - 0
- 2022, Październik36 - 0
- 2022, Wrzesień25 - 0
- 2022, Sierpień33 - 0
- 2022, Lipiec34 - 0
- 2022, Czerwiec35 - 1
- 2022, Maj41 - 0
- 2022, Kwiecień41 - 0
- 2022, Marzec34 - 0
- 2022, Luty30 - 0
- 2022, Styczeń38 - 0
- 2021, Grudzień28 - 0
- 2021, Listopad31 - 0
- 2021, Październik33 - 2
- 2021, Wrzesień25 - 0
- 2021, Sierpień22 - 0
- 2021, Lipiec23 - 0
- 2021, Czerwiec22 - 0
- 2021, Maj30 - 0
- 2021, Kwiecień26 - 0
- 2021, Marzec21 - 0
- 2021, Luty17 - 0
- 2021, Styczeń29 - 0
- 2020, Grudzień42 - 0
- 2020, Listopad50 - 0
- 2020, Październik52 - 0
- 2020, Wrzesień27 - 0
- 2020, Sierpień20 - 1
- 2020, Lipiec24 - 0
- 2020, Czerwiec22 - 0
- 2020, Maj26 - 1
- 2020, Kwiecień36 - 0
- 2020, Marzec30 - 0
- 2020, Luty28 - 0
- 2020, Styczeń33 - 0
- 2019, Grudzień29 - 0
- 2019, Listopad29 - 0
- 2019, Październik23 - 0
- 2019, Wrzesień23 - 0
- 2019, Sierpień21 - 0
- 2019, Lipiec31 - 0
- 2019, Czerwiec34 - 1
- 2019, Maj35 - 1
- 2019, Kwiecień32 - 2
- 2019, Marzec27 - 0
- 2019, Luty30 - 0
- 2019, Styczeń32 - 0
- 2018, Grudzień33 - 0
- 2018, Listopad17 - 0
- 2018, Październik39 - 0
- 2018, Wrzesień42 - 0
- 2018, Sierpień33 - 0
- 2018, Lipiec34 - 0
- 2018, Czerwiec28 - 0
- 2018, Maj26 - 0
- 2018, Kwiecień23 - 0
- 2018, Marzec27 - 0
- 2018, Luty20 - 0
- 2018, Styczeń28 - 0
- 2017, Grudzień20 - 0
- 2017, Listopad30 - 0
- 2017, Październik32 - 0
- 2017, Wrzesień19 - 0
- 2017, Sierpień23 - 4
- 2017, Lipiec27 - 0
- 2017, Czerwiec28 - 0
- 2017, Maj15 - 0
- 2017, Kwiecień10 - 0
- 2017, Marzec16 - 0
- 2017, Luty17 - 0
- 2017, Styczeń28 - 4
- 2016, Grudzień18 - 0
- 2016, Listopad19 - 2
- 2016, Październik20 - 0
- 2016, Wrzesień26 - 0
- 2016, Sierpień29 - 1
- 2016, Lipiec36 - 0
- 2016, Czerwiec29 - 2
- 2016, Maj33 - 0
- 2016, Kwiecień27 - 0
- 2016, Marzec25 - 0
- 2016, Luty22 - 0
- 2016, Styczeń26 - 2
- 2015, Grudzień25 - 0
- 2015, Listopad22 - 1
- 2015, Październik16 - 5
- 2015, Wrzesień18 - 0
- 2015, Sierpień20 - 0
- 2015, Lipiec26 - 0
- 2015, Czerwiec25 - 0
- 2015, Maj23 - 0
- 2015, Kwiecień28 - 0
- 2015, Marzec19 - 0
- 2015, Luty21 - 3
- 2015, Styczeń12 - 0
- 2014, Grudzień9 - 2
- 2014, Listopad14 - 2
- 2014, Październik11 - 3
- 2014, Wrzesień21 - 0
- 2014, Sierpień30 - 4
- 2014, Lipiec23 - 0
- 2014, Czerwiec18 - 0
- 2014, Maj22 - 0
- 2014, Kwiecień24 - 0
- 2014, Marzec21 - 0
- 2014, Luty21 - 0
- 2014, Styczeń21 - 1
- 2013, Grudzień13 - 6
- 2013, Listopad8 - 0
- 2013, Październik22 - 0
- 2013, Wrzesień28 - 0
- 2013, Sierpień36 - 0
- 2013, Lipiec28 - 0
- 2013, Czerwiec30 - 0
- 2013, Maj32 - 0
- 2013, Kwiecień28 - 0
- 2013, Marzec20 - 0
- 2013, Luty14 - 0
- 2013, Styczeń16 - 2
- 2012, Grudzień10 - 5
- 2012, Listopad15 - 11
- 2012, Październik27 - 15
- 2012, Wrzesień36 - 17
- 2012, Sierpień35 - 14
- 2012, Lipiec24 - 1
- 2012, Czerwiec27 - 22
- 2012, Maj28 - 21
- 2012, Kwiecień27 - 15
- 2012, Marzec19 - 45
- 2012, Luty19 - 49
- 2012, Styczeń17 - 60
- 2011, Grudzień17 - 61
- 2011, Listopad26 - 40
- 2011, Październik38 - 66
- 2011, Wrzesień30 - 58
- 2011, Sierpień32 - 63
- 2011, Lipiec19 - 114
- 2011, Czerwiec19 - 53
- 2011, Maj21 - 81
- 2011, Kwiecień15 - 43
- 2011, Marzec14 - 43
- 2011, Luty10 - 34
- 2011, Styczeń9 - 31
- 2010, Grudzień9 - 6
- 2010, Listopad9 - 46
- 2010, Październik15 - 35
- 2010, Wrzesień16 - 105
- 2010, Sierpień18 - 61
- 2010, Lipiec19 - 107
- 2010, Czerwiec20 - 168
- 2010, Maj16 - 226
- 2010, Kwiecień10 - 154
- 2010, Marzec14 - 216
- 2010, Luty15 - 176
- 2010, Styczeń14 - 140
- 2009, Grudzień15 - 240
- 2009, Listopad18 - 199
- 2009, Październik23 - 132
- 2009, Wrzesień20 - 148
- 2009, Sierpień28 - 144
- 2009, Lipiec22 - 89
- 2009, Czerwiec17 - 109
- 2009, Maj18 - 142
- 2009, Kwiecień19 - 120
- 2009, Marzec19 - 140
- 2009, Luty13 - 93
- 2009, Styczeń17 - 101
- 2008, Grudzień18 - 140
- 2008, Listopad20 - 115
- 2008, Październik25 - 124
- 2008, Wrzesień23 - 113
- 2008, Sierpień23 - 98
- 2008, Lipiec18 - 100
- 2008, Czerwiec25 - 102
- 2008, Maj22 - 38
- 2008, Kwiecień20 - 20
- 2008, Marzec13 - 1
- 2008, Luty8 - 0
- 2008, Styczeń3 - 0
- 2007, Grudzień1 - 0
- 2007, Listopad1 - 1
- 2007, Październik1 - 0
- 2007, Wrzesień4 - 0
- 2007, Sierpień6 - 0
- 2007, Lipiec6 - 0
- 2007, Czerwiec4 - 0
- 2007, Maj4 - 0
Wpisy archiwalne w miesiącu
Listopad, 2010
Dystans całkowity: | 521.78 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 15:42 |
Średnia prędkość: | 27.78 km/h |
Maksymalna prędkość: | 60.50 km/h |
Suma podjazdów: | 1957 m |
Maks. tętno maksymalne: | 182 (96 %) |
Maks. tętno średnie: | 152 (80 %) |
Suma kalorii: | 9681 kcal |
Liczba aktywności: | 9 |
Średnio na aktywność: | 57.98 km i 1h 57m |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
Dystans: 85.69 km.
w tym w terenie: 0.00 km.
Średnia prędkość: km/h.
Elevation: m.
Rower:SCOTT LTD
Krakowska Masa Krytyczna PLUS jazdy z Tadziem
Poniedziałek, 29 listopada 2010 • dodano: 29.11.2010 | Komentarze 0
Suma wycieczek z Tadziem z miesiąca listopada plus Krakowska Masa Krytyczna.
Na Masie było nas 30 osób, poznaliśmy na żywo Tomeckiego. Poza tym do domu przywieźliśmy katar, na szczęście kosztowało nas to tylko weekend w domu. Oby mniej takich tatusiów spełniających zachcianki swoich synków. Przyjazd na masę - chyba ostatnią w zimie to pomysł Tadzia, zrealizowany przez tatusia.
Na Masie było nas 30 osób, poznaliśmy na żywo Tomeckiego. Poza tym do domu przywieźliśmy katar, na szczęście kosztowało nas to tylko weekend w domu. Oby mniej takich tatusiów spełniających zachcianki swoich synków. Przyjazd na masę - chyba ostatnią w zimie to pomysł Tadzia, zrealizowany przez tatusia.
Krakowska Masa Krytyczna Listopad 2010© robin
Dane wyjazdu:
Dystans: 94.30 km.
w tym w terenie: 0.00 km.
Średnia prędkość: 27.60 km/h.
Elevation: 820 m.
Rower:Cinelli Xperience
Ośmioosobowa ustawka
Sobota, 20 listopada 2010 • dodano: 20.11.2010 | Komentarze 7
Ustawka szosowykrakow.pl© robin
Solaryzacja© robin
szosowykrakow.pl cd© robin
My w Słomnikach© robin
Następna piękna sobota do jazdy, pomimo 8 stopni na plusie zebraliśmy się w osiem osób przy Kościele Sióstr Alberynek.
Wszystko to oczywiście dzięki nowo założonemu forum szosowykrakow.pl
Na starcie stawili się: Antek, Makdeb, Marcin, Jasiek, Floydian2, Piter7_7, Kobrys i Ja. Trzy osoby jechały z nami pierwszy raz.
Zebraliśmy się punktualnie i ruszyliśmy o 9.40 pojechaliśmy zgodnie z zaplanowaną trasą. Niestety wiało, zaliczaliśmy po kolei malutkie podjazdy, poprowadziłem grupę jak to określił kolega trasą turystyczno-krajobrazową i tak chyba miało być. Nie spotkaliśmy się za to z tirami, coś za coś! Nie obyło się bez niemiłych wydarzeń jak złapanie gumy przez kolegę Piotra, ale z tym zawsze trzeba się liczyć. Skuwacz też miałem :-)
Z Słomnikami zrobiliśmy krótki pokaz mody - zdjęcia zamieszczam poniżej.
W Proszowicach już nie robiliśmy przystanku tylko nastąpił nawrót, dwa razy czekaliśmy na światło zielone bo pomiędzy Proszowicami a Posądzą robią nową drogę.
Droga nasza prowadziła przez okoliczne wioski a raz to nawet naszą grupę wyprowadziłem w pole :-)
Udało mi się nakręcić mój drugi film tylko że komórką więc jakość żadna.
Nowym osobom mówiłem, że sobie poradzą i tak rzeczywiście było dojechaliśmy do końca razem w pełnym składzie.
Kolegom, którym było mało podjazdów pojechali sobie jeszcze do zoo. :-)
Dziękuję wszystkim za wspólną jazdę i do następnego razu.
Pokaz mody 1© robin
Pokaz mody 2© robin
Dane wyjazdu:
Dystans: 25.00 km.
w tym w terenie: 0.00 km.
Średnia prędkość: 30.00 km/h.
Elevation: m.
Rower:Cinelli Xperience
szosowykrakow.pl
Środa, 17 listopada 2010 • dodano: 17.11.2010 | Komentarze 2
I stało się, krakowscy użytkownicy rowerów szosowych mają swoje nowe forum szosowykrakow.pl Tutaj będziemy umawiali się na wspólne wyjazdy, jeszcze przed powstaniem forum udało nam się kilka razy już razem pojeździć!
Poza tym zrobiłem sobie dość szybki trening tym razem na szosówce jak Tadzio był na swoim treningu, tym razem tylko w 1 stronę i z wiatrem, było zimno i ciemno, ale Bocialarka 4.00 spełniła swoje oczekiwania. Bez obaw po szosie śmigamy 35km/h.
I wszystko JASNE.
Poza tym zrobiłem sobie dość szybki trening tym razem na szosówce jak Tadzio był na swoim treningu, tym razem tylko w 1 stronę i z wiatrem, było zimno i ciemno, ale Bocialarka 4.00 spełniła swoje oczekiwania. Bez obaw po szosie śmigamy 35km/h.
I wszystko JASNE.
Dane wyjazdu:
Dystans: 110.64 km.
w tym w terenie: 0.00 km.
Średnia prędkość: 30.88 km/h.
Elevation: 438 m.
Rower:Cinelli Xperience
Siedmioosobowa ustawka
Niedziela, 14 listopada 2010 • dodano: 14.11.2010 | Komentarze 5
Bardzo ładna pogoda, a my zrobiliśmy sobie w miarę spokojny trening regeneracyjny - taki miał być z założenia.
Zgodnie z ustaleniami na forumszosowym.org o godz. 9.30 zebraliśmy się w następującym składzie: Antek, Jasiek, Łukasz, Mateusz, Michał, Miłosz i ja
Jechaliśmy spokojnie, poprowadziłem grupę tylko mi wiadomymi ścieżkami aby uniknąć tras szybkiego ruchu i wybrać w miarę dobry asfalt.
Dojechaliśmy do puszczy niepołomickiej i tam musieliśmy ciągle kogoś omijać bo dziś niedziela i to słoneczna miejscami nawet ponad 20 stopni.
Kiedy skręciliśmy na kolejną alejkę w puszczy, daleko przed nami pojawiły się dwie dziewczyny na rolach, jechały całą drogą, więc my coś tak krzyczeliśmy, nie wiedziały w którą stronę uciekać czy w lewo czy w prawo, w końcu ustaliły że w prawo a nie miały do namysłu dużo czasu, dojechawszy do nich słyszymy: "...o jaka banda samców..." a my na to i tylko dwie samiczki.
Następny przypadek to jak wyjechaliśmy z puszczy drogą królewską jedziemy na rynek do Niepołomic, całą drogą jedzie zygzakiem rowerzysta i nagle przed nami przewraca się uderzając o ziemię - brakło mu tylko paru cm od krawężnika. Takim powinni zabierać rowery :-)
W Niepołomicach robimy zdjęcia, poimy konie i dalej przez Grabie wpadamy do Krakowa, tam znowu moimi skrótami okrążamy NH i na ulicy ku Raciborowicom rozstajemy się.
Miało być spokojnie a wyszło raz szybciej raz wolniej. Wyjazd przekładany od czwartku opłaciło się czekać!
Trasa na regenerację bardzo dobra. Czuliśmy jednak niedosyt kilometrów.
Szczegóły wyjazdu:
Zgodnie z ustaleniami na forumszosowym.org o godz. 9.30 zebraliśmy się w następującym składzie: Antek, Jasiek, Łukasz, Mateusz, Michał, Miłosz i ja
Jechaliśmy spokojnie, poprowadziłem grupę tylko mi wiadomymi ścieżkami aby uniknąć tras szybkiego ruchu i wybrać w miarę dobry asfalt.
Dojechaliśmy do puszczy niepołomickiej i tam musieliśmy ciągle kogoś omijać bo dziś niedziela i to słoneczna miejscami nawet ponad 20 stopni.
Kiedy skręciliśmy na kolejną alejkę w puszczy, daleko przed nami pojawiły się dwie dziewczyny na rolach, jechały całą drogą, więc my coś tak krzyczeliśmy, nie wiedziały w którą stronę uciekać czy w lewo czy w prawo, w końcu ustaliły że w prawo a nie miały do namysłu dużo czasu, dojechawszy do nich słyszymy: "...o jaka banda samców..." a my na to i tylko dwie samiczki.
Następny przypadek to jak wyjechaliśmy z puszczy drogą królewską jedziemy na rynek do Niepołomic, całą drogą jedzie zygzakiem rowerzysta i nagle przed nami przewraca się uderzając o ziemię - brakło mu tylko paru cm od krawężnika. Takim powinni zabierać rowery :-)
W Niepołomicach robimy zdjęcia, poimy konie i dalej przez Grabie wpadamy do Krakowa, tam znowu moimi skrótami okrążamy NH i na ulicy ku Raciborowicom rozstajemy się.
Miało być spokojnie a wyszło raz szybciej raz wolniej. Wyjazd przekładany od czwartku opłaciło się czekać!
Trasa na regenerację bardzo dobra. Czuliśmy jednak niedosyt kilometrów.
Forumszosowe.org Niepołomice© robin
Szczegóły wyjazdu:
Kategoria 100>
Dane wyjazdu:
Dystans: 22.00 km.
w tym w terenie: 0.00 km.
Średnia prędkość: 25.88 km/h.
Elevation: m.
Rower:SCOTT LTD
Błonia
Sobota, 13 listopada 2010 • dodano: 13.11.2010 | Komentarze 3
Pojechałem rozprostować kości przed jutrzejszą jazdą z forumszosowym.ogr
Drogę rozświetlała mi Bocialarka 4.00 - na dzień dzisiejszy więcej światła nie jest mi potrzebne.
Trasa prowadziła przez Rondo Mogilskie - Al. Powstania Warszawskiego - Bulwary - ul. Kasztelańska - Błonia tu zrobiłem kółeczko i wróciłem tą samą trasą, z tym że jechałem nowym odcinkiem zamkniętej jeszcze drogi obok Plaza.
Pogoda cudna 16 stopni. Lekki wiatr, oby jutro go nie było wiele.
Wszystkich miłośników szybkiej jazdy zapraszam jutro - będziemy jechali regeneracyjnie :-)
Drogę rozświetlała mi Bocialarka 4.00 - na dzień dzisiejszy więcej światła nie jest mi potrzebne.
Trasa prowadziła przez Rondo Mogilskie - Al. Powstania Warszawskiego - Bulwary - ul. Kasztelańska - Błonia tu zrobiłem kółeczko i wróciłem tą samą trasą, z tym że jechałem nowym odcinkiem zamkniętej jeszcze drogi obok Plaza.
Pogoda cudna 16 stopni. Lekki wiatr, oby jutro go nie było wiele.
Wszystkich miłośników szybkiej jazdy zapraszam jutro - będziemy jechali regeneracyjnie :-)
Kładka Bernadka by night© robin
Dane wyjazdu:
Dystans: 20.35 km.
w tym w terenie: 0.00 km.
Średnia prędkość: 23.48 km/h.
Elevation: 100 m.
Rower:SCOTT LTD
Bocialarka 2.0 vs 4.0
Środa, 10 listopada 2010 • dodano: 10.11.2010 | Komentarze 14
Może niezbyt udane zdjęcia, ale chciałem pokazać jak wygląda postęp technologii światła w ciągu jednego roku bo dokładnie rok temu kupiłem Bocialarkę 2.0, z której byłem bardzo zadowolony - świeci super - tak mi się wydawało.
Dziś przyszła paczka i dostałem nową wersję tej znanej Bocialarka 4.0 i przy niej tamta poprzednia przestała świecić tylko w przenośni ale tak mi się wydawało.
Z tą lampką można jeździć na szosówce 40km/h. nie bojąc się że czegoś na drodze nie zauważymy bo nie ma takiej możliwości.
Lampka ma 4 poziomy świecenia ja wybrałem bez strobo, bo tego nie używałem w poprzedniej wersji.
Bociarakę 2.0 dostał Tadzio w prezencie i nawet jeszcze nie wie jaka to będzie dla niego kolosalna różnica z tym co miał poprzednio czyli zwykła diodę, która migała. :-)
Jutro wieczorem większy test dwóch lampek.
A to poniżej pójdzie do skasowania.
Obydwa zdjęcia zrobiłem zwykłym aparatem ustawionym na ISO 400
Dziś przyszła paczka i dostałem nową wersję tej znanej Bocialarka 4.0 i przy niej tamta poprzednia przestała świecić tylko w przenośni ale tak mi się wydawało.
Z tą lampką można jeździć na szosówce 40km/h. nie bojąc się że czegoś na drodze nie zauważymy bo nie ma takiej możliwości.
Lampka ma 4 poziomy świecenia ja wybrałem bez strobo, bo tego nie używałem w poprzedniej wersji.
Bociarakę 2.0 dostał Tadzio w prezencie i nawet jeszcze nie wie jaka to będzie dla niego kolosalna różnica z tym co miał poprzednio czyli zwykła diodę, która migała. :-)
Jutro wieczorem większy test dwóch lampek.
A to poniżej pójdzie do skasowania.
Obydwa zdjęcia zrobiłem zwykłym aparatem ustawionym na ISO 400
Bocialarka 4.0© robin
Bocialarka 2.0© robin
Dane wyjazdu:
Dystans: 102.30 km.
w tym w terenie: 0.00 km.
Średnia prędkość: 28.55 km/h.
Elevation: 450 m.
Rower:Cinelli Xperience
Pętla z grupą BS i FS
Sobota, 6 listopada 2010 • dodano: 06.11.2010 | Komentarze 4
Do walki z wiatrem stanęło dwóch bikerów z forumszosowe.org Antek i Mateunio oraz trzech bikerów z bikestats Jasiek, Michał i ja.
Na początku pewne zamieszanie z Jasiem, nie do końca sprecyzowałem punkt zborny, ale udało nam się zebrać piątkę bikerów. Pojechaliśmy ustaloną przez ze mnie trasą, starałem się wybrać dobry asfalt, więc nieraz musieliśmy iść z rowerami w rękach ale wszyscy mieli super lekkie maszyny więc nie było żadnego problemu.
Od początku jechaliśmy z wiatrem jechało się +-40km/h. bez wysiłku i tak wg. komputera zrobiliśmy 28km w takim tempie.
W Kościelnikach Mateusz depnął ostro pod górę i urwał łańcuch [ma kopyto :-) ] niestety wylightowany organizator nie przewidział takiej pary u Mateusza i nie zabrał skuwacza. Tu po 30 km wspólnej jazdy musieliśmy się rozstać z Mateuszem. Przyjechał KTOŚ po niego.
Dalej prosto do Nowego Brzeska, częściowo DK79, potem skręciliśmy na most w Ispini, tam przystanek, spotkaliśmy starszego pana, który już miał przejechane dziś 125 km na ciężkim mtb, ale jak powiedział z wiatrem!
Dalej pojechaliśmy do Puszczy w lesie jeszcze dało się jechać, ale od Woli Batorskiej zaczął się koszmar. Wiatr, który wiał z prędkością 50km/h. zredukował nam prędkość do 20km/h. tak nie da się jechać.
W Nowej Hucie rozdzieliliśmy się, ja pojechałem w prawo a reszta prosto.
Gdyby nie niewielkie błędy organizatora byłoby super.
Pozdrawiam i zapraszam na następne wycieczki, w końcu organizator się dopracuje albo go zmienimy :-)
Na początku pewne zamieszanie z Jasiem, nie do końca sprecyzowałem punkt zborny, ale udało nam się zebrać piątkę bikerów. Pojechaliśmy ustaloną przez ze mnie trasą, starałem się wybrać dobry asfalt, więc nieraz musieliśmy iść z rowerami w rękach ale wszyscy mieli super lekkie maszyny więc nie było żadnego problemu.
Od początku jechaliśmy z wiatrem jechało się +-40km/h. bez wysiłku i tak wg. komputera zrobiliśmy 28km w takim tempie.
W Kościelnikach Mateusz depnął ostro pod górę i urwał łańcuch [ma kopyto :-) ] niestety wylightowany organizator nie przewidział takiej pary u Mateusza i nie zabrał skuwacza. Tu po 30 km wspólnej jazdy musieliśmy się rozstać z Mateuszem. Przyjechał KTOŚ po niego.
Dalej prosto do Nowego Brzeska, częściowo DK79, potem skręciliśmy na most w Ispini, tam przystanek, spotkaliśmy starszego pana, który już miał przejechane dziś 125 km na ciężkim mtb, ale jak powiedział z wiatrem!
Dalej pojechaliśmy do Puszczy w lesie jeszcze dało się jechać, ale od Woli Batorskiej zaczął się koszmar. Wiatr, który wiał z prędkością 50km/h. zredukował nam prędkość do 20km/h. tak nie da się jechać.
W Nowej Hucie rozdzieliliśmy się, ja pojechałem w prawo a reszta prosto.
Gdyby nie niewielkie błędy organizatora byłoby super.
Pozdrawiam i zapraszam na następne wycieczki, w końcu organizator się dopracuje albo go zmienimy :-)
Ispinia 2010© robin
Kategoria 100>
Dane wyjazdu:
Dystans: 20.00 km.
w tym w terenie: 0.00 km.
Średnia prędkość: 24.49 km/h.
Elevation: 100 m.
Rower:SCOTT LTD
Trening podczas treningu
Wtorek, 2 listopada 2010 • dodano: 02.11.2010 | Komentarze 6
To samo co ostatnio. Już ciemno, ale ciepło 18 stopni. Telefon daje radę nawet w nocy. Następnego tysiąca chyba już w tym roku nie będzie.
Opactwo Cystersów w Mogile© robin
Dane wyjazdu:
Dystans: 41.50 km.
w tym w terenie: 0.00 km.
Średnia prędkość: 23.71 km/h.
Elevation: 49 m.
Rower:SCOTT LTD
Rodzinnie i treningowo
Poniedziałek, 1 listopada 2010 • dodano: 01.11.2010 | Komentarze 5
Pierwszy wyjazd z Tadziem, okrążyliśmy Nową Hutę, byliśmy na starych śmieciach. Pogoda idealna na rower 17 stopni prawie bezwietrznie. Jechało się bardzo dobrze.
Potem pojechałem z Przemkiem pod Klasztor S. Norbertanek tempem bazowym.
Kadencja 83. Puls średni 127.
Kiedy wróciłem do domu pojechałem jeszcze z Tadziem i Verą nad zalew.
Listopad zaczął się b. pięknie.
Potem pojechałem z Przemkiem pod Klasztor S. Norbertanek tempem bazowym.
Kadencja 83. Puls średni 127.
Kiedy wróciłem do domu pojechałem jeszcze z Tadziem i Verą nad zalew.
Listopad zaczął się b. pięknie.
Zalew Nowohucki© robin
Jadą Beesowcy© robin
Z lotu ptaka© robin