Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi robin z Krakowa - Miasta Królów Polskich.
Od 31.03.2010 r. przejechałem

212527.24

km w tym 1661.95 w terenie i śniegu.
Jeżdżę z prędkością średnią 25.51 km/h.
Więcej o mnie,

Baton 2023

button stats bikestats.pl

Baton 2022

button stats bikestats.pl

Baton 2021

button stats bikestats.pl

Baton 2020

button stats bikestats.pl

Baton 2019

button stats bikestats.pl

Baton 2018

button stats bikestats.pl

Baton 2017

button stats bikestats.pl

Baton 2016

button stats bikestats.pl

Baton 2015

button stats bikestats.pl

Baton 2014

button stats bikestats.pl

Baton 2013

button stats bikestats.pl

Baton 2012

button stats bikestats.pl

Baton 2011

button stats bikestats.pl

Baton 2010

button stats bikestats.pl

Baton 2009

button stats bikestats.pl

Baton 2008

button stats bikestats.pl

Baton 2007

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy robin.bikestats.pl

Archiwum bloga

Flag Counter


Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2010

Dystans całkowity:419.20 km (w terenie 89.00 km; 21.23%)
Czas w ruchu:19:38
Średnia prędkość:21.35 km/h
Maksymalna prędkość:40.90 km/h
Suma podjazdów:742 m
Maks. tętno maksymalne:171 (90 %)
Maks. tętno średnie:141 (74 %)
Suma kalorii:14157 kcal
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:27.95 km i 1h 18m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
Dystans: 42.00 km.
w tym w terenie: 0.00 km. Średnia prędkość: 21.91 km/h.
Elevation: 121 m.
Rower:KROSS A6

Standardowy standard

Niedziela, 28 lutego 2010 • dodano: 28.02.2010 | Komentarze 15

Niedziela – prawie wszyscy mają wolne, ale nieliczni tak wcześnie rano jak ja wyjeżdżają na rower : - ) Droga do toru kajakowego albo nawet do samego Tyńca już jest czysta na Na całkowitym odcinku spotkałem tylko dwóch bikerów i to po półtorej godziny mojej jazdy. Najwidoczniej nie wszyscy mają taką silną wolę aby wstać o 6 rano lub zdrowy rozsądek u nich wygrał i pojechali później.

Praktycznie dziś mogłem już jechać Scottem.


Temperatura wyjazdu -1, przyjazdu +3.

Poranek nad Wisłą © robin


Na bulwarach zamknięty odcinek przy budowie kładki, ciekawe kiedy będą łączyć brzegi?

Nowa kładka © robin


Nie zarządzam jeszcze ewakuacji miasta ale poziom wody jest podniesiony.

Tor kajakowy © robin


[
Kameduły o poranku © robin


Dlaczego te zdjęcia nie są z lustra :)

A statystyki porównawcze 2009/2010 prezentują się niezbyt dobrze:

Styczeń 58%
Luty 109%

A statystyki użycia trenażera są jeszcze gorsze i lepiej je pominę milczeniem.


Dane wyjazdu:
Dystans: 12.00 km.
w tym w terenie: 0.00 km. Średnia prędkość: 20.57 km/h.
Elevation: 20 m.
Rower:KROSS A6

Służbowo

Piątek, 26 lutego 2010 • dodano: 26.02.2010 | Komentarze 17

Krótki wyjazd jednakże bardzo dużo wnoszący wiedzy, od kilku miesięcy zastanawiałem się dlaczego Garmin Edge 705, kiedy wyjeżdżam z domu pokazuje wysokość ok 260 - 280 m npm.

Dziś miałem chwilę i to sprawdziłem otóż urządzenie kalibruje się kilka sekund i tak właśnie po 10 sekundach wysokość spadła do ok 220 m. Zawsze włączałem i jechałem a dziś trochę się zatrzymałem i sprawa wyjaśniła się.


Dane wyjazdu:
Dystans: 45.00 km.
w tym w terenie: 0.00 km. Średnia prędkość: 22.50 km/h.
Elevation: 93 m.
Rower:KROSS A6

Standardowo do toru

Czwartek, 25 lutego 2010 • dodano: 25.02.2010 | Komentarze 14

Komentarze do wczorajszego wpisu nie zostawiły na mnie suchej nitki, zarówno komentarze pisemne, słowne i gesty świadczyły o tym, że zostałem obrzucony pomidorami. Postanowiłem dzisiaj zrekompensować mój brak wolnego czasu
i zaraz po pracy udać się do toru kajakowego, ponieważ czytając opisy innych droga podobno była przejezdna.
Powiem szczerze, że nie do końca jest to prawda. Jest kilka momentów, kiedy człowiek traci wiarę, że jak tak dalej będzie to masakra, jednak po przejechaniu kilka razy po kilkadziesiąt metrów po grząskim śniegu lub lodzie, z powrotem odzyskujemy nadzieję! Obyło się bez gleby, ludzie, którzy spacerowali z niedowierzaniem spoglądali na moją walkę
o utrzymanie równowagi, nie zawiodłem ich. Ponadto jak to zazwyczaj bywa w drodze na tor - wiało.
W drodze powrotnej dostępnymi sposobami ominąłem odcinki, które były nieprzejezde. Na dzień dzisiejszy 85% trasy od Dąbia do toru kajakowego jest przejezde, bez schodzenia z roweru, reszta jak to woli.

Drugi przypadek to w końcu pieszy, który wtargnął na drogę rowerową po której jechałem doigrał się i dostał rogiem pod żebro, nie myślcie, że specjalnie, tylu ich było, że padło na starszego mężczyznę, po krótkiej reanimacji pieszy poszedł dalej a ja pojechałem dalej. Zostałem pouczony, aby odpiąć rogi bo mogę kogoś zranić i to jest niebezpieczne :-).

Ogólnie mokro wietrznie a temperatura około 8 stopni.

Potem jeszcze z psem nad zalew, oj słabo biega psina, ani na kaczki nie ma ochoty, biegła bo biegła ale bez entuzjazmu albo po zimie taka albo lepiej nie myśleć ... A ja jechałem spokojnie a tu średnie tętno 141 - bardzo źle, a czułem się tak dobrze.

Przewidziany dystans na luty 2010 zaliczony!



Tor kajakowy © robin


Tor kajakowy HDR © robin


Wawel bez HDR © robin


Wawel HDR © robin




Dane wyjazdu:
Dystans: 20.00 km.
w tym w terenie: 0.00 km. Średnia prędkość: 28.57 km/h.
Elevation: m.
Rower:Tacx Bushido

Trening light

Środa, 24 lutego 2010 • dodano: 24.02.2010 | Komentarze 11

Kadencja 83. - To nie jest przykład dla polityków ile im jeszcze zostało w Rządzie lecz obroty kobry na minutę :) :) :)


Dane wyjazdu:
Dystans: 20.70 km.
w tym w terenie: 0.00 km. Średnia prędkość: 22.18 km/h.
Elevation: 92 m.
Rower:KROSS A6

Mogiła i okolice

Poniedziałek, 22 lutego 2010 • dodano: 22.02.2010 | Komentarze 8

Krótko po szosie i bez aparatu. 2 km jechałem w cieniu za "Meridą", która w Łęgu zrobiła mi kąpiel wodno-błotną, podziękowałem jechać dalej i zawróciłem. Niby ciepło, ale mocny wiatr utrudnia jazdę.



Dane wyjazdu:
Dystans: 25.00 km.
w tym w terenie: 0.00 km. Średnia prędkość: 30.00 km/h.
Elevation: m.
Rower:Tacx Bushido

Trening light

Niedziela, 21 lutego 2010 • dodano: 21.02.2010 | Komentarze 12

Szybki trening, a zdjęcia Szreniawy, przez którą przejeżdżam. Drogi suche, czas wyciągnąć Scotta na szosę.

rz. Szreniawa © robin


Rzeka Szreniawa © robin


Dane wyjazdu:
Dystans: 42.50 km.
w tym w terenie: 10.00 km. Średnia prędkość: 20.73 km/h.
Elevation: 105 m.
Rower:KROSS A6

Do Węzła Tynieckiego

Czwartek, 18 lutego 2010 • dodano: 18.02.2010 | Komentarze 20

Pogoda do jazdy nie będzie zawsze, więc straciłem 3 godziny pięknej pogody. Jednak ładnie było tylko przez okno, teraz jest chyba gorzej niż jak były mrozy.
Bulwary topią się 3-4 cm grząskiego śniegu, na ulicach pełno wody, więc ubranie całe wsadziłem do pralki.

Na ulicy Tynieckiej, którą nigdy nie jeżdżę miałem dwa przypadki targnięcia na moje życie w tym jedno oczywiste, najpierw staranował mnie autobus szkolny taki niebieski tyle zapamiętałem, nie był to jakiś przegubowiec który zajechał mnie tyłem, tylko mały autobusik, który zepchnął mnie z jezdni na śnieg.

Drugi przypadek był jeszcze gorszy, ponieważ FORD MONDEO KOMBI w kolorze SREBRNYM o numerze rejestracyjnym SLU cyfr nie zapamiętałem był za daleko i za szybko jechał. Otóż wyprzedzał on jadącego z naprzeciwka mnie mercedesa i podczas tego manewru widział mnie z pewnością, bo nawet nie zwolnił! musiałem uciekać w śnieg, brak pobocza, to był cud, że mi się udało.

Ogólnie w porządku oprócz tych dwóch przypadków i wielkich roztopów :)

Zakole Wisły © robin


Nad Wisłą © robin


Pytanie konkursowe: W jakim serialu występuje ten budynek, podpowiedź gra w nim młoda aktorka Joanna Osyda czyli Majka.

Panorama Projekt :) © robin


Most Piłdudskiego © robin


Most Kotlarski © robin


Nowa kładka pieszo - rowerowa powstaje powoli, ale będzie super.

Kładka w budowie © robin




Dane wyjazdu:
Dystans: 20.00 km.
w tym w terenie: 0.00 km. Średnia prędkość: 27.27 km/h.
Elevation: m.
Rower:Tacx Bushido

Trening light

Wtorek, 16 lutego 2010 • dodano: 16.02.2010 | Komentarze 2

Zaczyna robić się piękna pogoda, chyba idzie wiosna, a ja na trenażerze 1/2 filmu Sherlock Holmes, zapowiada się dobrze.


Dane wyjazdu:
Dystans: 20.00 km.
w tym w terenie: 5.00 km. Średnia prędkość: 13.33 km/h.
Elevation: m.
Rower:KROSS A6

Zalew Nowohucki i okolice

Niedziela, 14 lutego 2010 • dodano: 14.02.2010 | Komentarze 6

Po wspaniałych trzydniowych opadach śniegu wszędzie jest ładnie. Najpierw pojechałem nad zalew z Verą tam standardowo 3 rundy dookoła a potem ja już sam pojechałem przez Mogiłę na Łąki nowohuckie, tutaj nawrotka i dalej ulicą NMP do Lasku Mogilskiego następnie przez Łęg i powrót tą samą drogą.

Rower i ja do kapitalnego mycia.

Nad zalewem © robin


Zalew NH © robin


Cudowny krajobraz © robin


Zalew cd © robin


Zalew pod śniegiem © robin


Dane wyjazdu:
Dystans: 23.00 km.
w tym w terenie: 23.00 km. Średnia prędkość: 15.16 km/h.
Elevation: 48 m.
Rower:KROSS A6

Puszcza Niepołomicka bardzo śnieżna

Sobota, 13 lutego 2010 • dodano: 13.02.2010 | Komentarze 13

Na drodze chlapa i breja taka, że szkoda pisać, zresztą zanim Miłosz dojechał na miejsce zborne był już nieźle mokry, bo jechał 10 minut ulicą. Z Batowic przenieśliśmy się w bardziej śnieżną krainę bo do Puszczy Niepołomickiej, nie byłem tam dosyć dawno, więc nie wiedziałem jak to wszystko wygląda byłem dobrej myśli.

Drogą Królewską dojechaliśmy do Żubrostrady, którą przejechaliśmy tylko 1/4 jej długości i zawróciliśmy bo był bardzo duży i grząski śnieg.
W powrotnej drodze, kiedy już nieliczne samochody rozjeździły śnieg, pod którym było widać lód, połączenie tego zjawiska było mieszanką wybuchową a dokładnie glebo-zabójczą, każdy z nas zaliczył na krótkim odcinku po jednej glebie, na szczęście nie groźnej.

Pomimo tych nieprzychylności losu uważam wyjazd za udany, zawsze to jakieś inne kręcenie niż tylko na trenażerze.

Żubrostrada © robin


Dąb Króla Augusta © robin


Droga Królewska © robin



EDIT:

W Woli Batorskiej kiedy pewien gospodarz nas zobaczył, choć jazda na rowerze jest dla nich chlebem powszednim, nawet widzieliśmy kobietę, która wiozła zakupy, które przewyższały wagę niejednej sakwy a nawet całego kompletu sakw :) zapytał nas czy nie za wcześnie zaczęliśmy sezon? Ja mu odpowiedziałem, że praktycznie to nie zakończyliśmy poprzedniego!!!