Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi robin z Krakowa - Miasta Królów Polskich.
Od 31.03.2010 r. przejechałem

221805.61

km w tym 1661.95 w terenie i śniegu.
Jeżdżę z prędkością średnią 25.04 km/h.
Więcej o mnie,

Baton 2023

button stats bikestats.pl

Baton 2022

button stats bikestats.pl

Baton 2021

button stats bikestats.pl

Baton 2020

button stats bikestats.pl

Baton 2019

button stats bikestats.pl

Baton 2018

button stats bikestats.pl

Baton 2017

button stats bikestats.pl

Baton 2016

button stats bikestats.pl

Baton 2015

button stats bikestats.pl

Baton 2014

button stats bikestats.pl

Baton 2013

button stats bikestats.pl

Baton 2012

button stats bikestats.pl

Baton 2011

button stats bikestats.pl

Baton 2010

button stats bikestats.pl

Baton 2009

button stats bikestats.pl

Baton 2008

button stats bikestats.pl

Baton 2007

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy robin.bikestats.pl

Archiwum bloga

Flag Counter


Dane wyjazdu:
Dystans: 2.00 km.
w tym w terenie: 0.00 km. Średnia prędkość: 30.00 km/h.
Elevation: m.
Rower:

Do serwisu po rowerek

Środa, 11 marca 2009 • dodano: 11.03.2009 | Komentarze 9

Rower Chasseral dostałem już dawno, bo ponad 10 lat temu, jeździłem nim po puszczy niepołomickiej na równo z ze znajomymi, którzy jeździli na szosówkach, nie patrzyliśmy na prędkość, zawsze przejeżdżaliśmy ok. 40 km i byliśmy dość zmęczeni. I tak w każdy pogodny weekend w lecie. Potem rowerek ze względu na wygląd poszedł do lamusa. A że ostatnio mam dość spore zapędy w stronę "szosy", więc wyciągnąłem ten rowerek z piwnicy, o dziwo! łańcuch nasmarowany! przerzutki nie wymagały regulacji jedynie hamulce, dętki wymieniłem i oponę z tyłu, licznik rowerowy VDO nie działa, urwana linka! Licznik jest analogowy z podziałką do 70 km/h. Już nieraz jak jechałem z górki, licznik się "zamykał" dziś obok niego zamontowałem sigmę, żeby sprawdzić jak jeździ rowerek, którego będę używał w mieście może do pracy. Jedynym mankamentem jego to duży rozmiar, opony mają rozmiar 1 i 1/4 a koło ma 27 cali, obwód zbliżony do 28 cali.
Pojechałem ścieżką rowerową tylko 1 km i z powrotem, przy prędkości 40 km/h. trochę głośno chodzi ale to przez ślimaka z przodu koła, który służy jako napęd licznika. Szczegóły rowerka sfotografuję jak go dokładnie wyczyszczę aby błyszczały się jego chromowe elementy.

Chasseral © robinw



Komentarze
Pixon
| 22:56 niedziela, 15 marca 2009 | linkuj Ale olschool się tworzy :D

Pomaluj go na krwistą czerwień, chromy daj do renowacji, załóż brązowe skórzane siodełko i z tego roweru się robi majstersztyk.
shem
| 14:46 czwartek, 12 marca 2009 | linkuj Fajny rower, ja to bym go na ostre koło przerobił. Ma poziome haki więc się świetnie nadaje do tego :-)
robin
| 08:27 czwartek, 12 marca 2009 | linkuj szalonykolarz - plan na tą wycieczkę to koniec czerwca 300 km w kierunku Sandomierza, nie na powyższym rowerze tylko na Scottcie. :D Pozdrawiam
szalonykolarz
| 00:34 czwartek, 12 marca 2009 | linkuj mówisz że chciałbys przejechać w tym sezonie jedna wycieczkę 300km. Pocieszę że to nie jest trudne - wystarczy mocna siła woli. narzucasz sobie średnie tępo 20km/h i jedziesz te 15h non stop. Oczywiście taka wycieczka to jest super uwieńczenie roku, gdzieś pod koniec sierpnia. Nie żeby się na początku wiosne tak chartować :D
no i musiałbys chyba zmienić siodełko w tym u górry ;)
kris91
| 23:10 środa, 11 marca 2009 | linkuj Bardzo ciekawy sprzęcik ;)) sporo już ma lat,ale widać ,że solidny i długo jescze będzie Ci służyć..
Ja niestety nigdy nie miałem okazji na takich weteranach jeździć ;) A szkoda..
robin
| 22:17 środa, 11 marca 2009 | linkuj Szydlow Okolice Słomnik, tym rowerkiem właśnie w tych okolicach będę jeździł na Słomniki - Miechów, daj jakiś znak jak mnie rozpoznasz :D Pozdrawiam

JPbike napiszę maila do VDO, że posiadam ich licznik z 1982 r. czy nie mają do niego linki, a jak nie to mogę im oddać ten w zamian za jakiś topowy model, nie jestem sentymentalny :DD Pozdrawiam

Galen to będzie rower poza miasto na szosę na prosty odcinek 20 km i z powrotem - na tyle będzie czasu. Pozdrawiam
Anonimowy tchórz | 22:05 środa, 11 marca 2009 | linkuj Też coś przygotowuję na szosę. Od tygodnia bez roweru i już zaczynają mi się śnić wypady rowerowe /ostatnio okolice Słomnik jak przez mgłę/. Byłbym zapomniał, gratuluję przekroczenia 1000-ka w tym roku, jak zaglądałem poprzednio brakowało 2km. Ja do niedzieli jeszcze na lekach, a później spróbuję delikatnie pojeździć. Serdecznie pozdrawiam. Szydlow
JPbike
| 22:02 środa, 11 marca 2009 | linkuj Na pierwszy rzut oka robi wrażenie :)
Też nie tak dawno, bo do 2003 r miałem pół-kolarkę na 27 calowych kołach (też 27x1/1.4) :)
Oj ... analogowy licznik ... to kiedyś było w wyposażeniu rowerków wielkim bajerem :)
Galen
| 21:44 środa, 11 marca 2009 | linkuj Jak na miejskiego pomykacza to super! Ja też w najbliższym czasie mam zamiar zabrać się za "kozę" i po generalce śmigać nią do pracy.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ziejz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]