Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi robin z Krakowa - Miasta Królów Polskich.
Od 31.03.2010 r. przejechałem

221832.27

km w tym 1661.95 w terenie i śniegu.
Jeżdżę z prędkością średnią 25.01 km/h.
Więcej o mnie,

Baton 2023

button stats bikestats.pl

Baton 2022

button stats bikestats.pl

Baton 2021

button stats bikestats.pl

Baton 2020

button stats bikestats.pl

Baton 2019

button stats bikestats.pl

Baton 2018

button stats bikestats.pl

Baton 2017

button stats bikestats.pl

Baton 2016

button stats bikestats.pl

Baton 2015

button stats bikestats.pl

Baton 2014

button stats bikestats.pl

Baton 2013

button stats bikestats.pl

Baton 2012

button stats bikestats.pl

Baton 2011

button stats bikestats.pl

Baton 2010

button stats bikestats.pl

Baton 2009

button stats bikestats.pl

Baton 2008

button stats bikestats.pl

Baton 2007

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy robin.bikestats.pl

Archiwum bloga

Flag Counter


Dane wyjazdu:
Dystans: 36.57 km.
w tym w terenie: 0.00 km. Średnia prędkość: km/h.
Elevation: m.
Rower:SCOTT LTD

Grzaniec z bakaliami

Czwartek, 26 marca 2009 • dodano: 26.03.2009 | Komentarze 8

Dziś miałem kilka spraw na mieście, było sucho więc wyciągnąłem Scotta.
A po południu było podsumowanie kursu, w tym Dworku Białoprądnickim serwują bardzo dobrego grzańca z bakaliami. Jak wracałem wjechałem w małą wyrwę w pięknej drodze, wypadła mi tylna lampka i gdzieś zginęła mi jedna bateria, nie mogłem kontynuować jazdy ulicą :( bez oświetlenia.
Jutro tj. piątek - Krakowska Masa Krytyczna - będę tam! I z Wami też się spotkam.

Dworek Białoprądnicki w Krakowie © robinw


Dworek Białoprądnicki © robinw



Komentarze
JPbike
| 15:26 piątek, 27 marca 2009 | linkuj Hmm ... grzaniec z bakaliami - dla mnie również coś interesującego (nie piłem) ...
Ja jak się wybieram na trasę to niemal zawsze komplet lampek wożę w plecaku :)
Pozdrówka
robin
| 08:30 piątek, 27 marca 2009 | linkuj Galen lampka super, ale to że mi się odpięła to mój błąd, wysunąłem ją za bardzo do góry, bo chciałem aby była bardziej widoczna. Ona jest zamocowany przy torebce podsiodłowej. Pozdrawiam
Galen
| 23:48 czwartek, 26 marca 2009 | linkuj Grzaniec z bakaliami - brzmi interesująco. Trzeba będzie kiedyś poeksperymentować :]
P.S. Odpadające lampki to przekleństwo. Szczególnie jak się dużo po wertepach śmiga. Ze swojej strony mogę polecić Sigmę Micro. Jej się chyba nie da zgubić. Lekka, wodoszczelna, bardzo jasna, można zakładać nawet na rękę (np. podczas biegania).
robin
| 23:29 czwartek, 26 marca 2009 | linkuj ewcia0706 Już drugi raz to piłem, smakuje nieźle i rozgrzewa też nieźle. I zdrowy - oczywiście z Miarą :)
ewcia0706
| 23:20 czwartek, 26 marca 2009 | linkuj grzaniec z bakaliami...hmmm..brzmi interesująco..:) nie piłam..:(
djk71
| 22:50 czwartek, 26 marca 2009 | linkuj A ja jechałem przez ciemny las... drogą, którą dobrze zna kosma100 :-)
robin
| 22:41 czwartek, 26 marca 2009 | linkuj djk71 ale się nie obawiałem samochodów, bo u nas wszystko extra oświetlone tylko smerfów!!!
djk71
| 22:33 czwartek, 26 marca 2009 | linkuj Oj pamiętam jak musiałem nocą wracać bez tylnej lampki, ale dygałem, co coś jechało to zjeżdżałem na pobocze...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa chsil
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]