Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi robin z Krakowa - Miasta Królów Polskich.
Od 31.03.2010 r. przejechałem

221569.45

km w tym 1661.95 w terenie i śniegu.
Jeżdżę z prędkością średnią 25.03 km/h.
Więcej o mnie,

Baton 2023

button stats bikestats.pl

Baton 2022

button stats bikestats.pl

Baton 2021

button stats bikestats.pl

Baton 2020

button stats bikestats.pl

Baton 2019

button stats bikestats.pl

Baton 2018

button stats bikestats.pl

Baton 2017

button stats bikestats.pl

Baton 2016

button stats bikestats.pl

Baton 2015

button stats bikestats.pl

Baton 2014

button stats bikestats.pl

Baton 2013

button stats bikestats.pl

Baton 2012

button stats bikestats.pl

Baton 2011

button stats bikestats.pl

Baton 2010

button stats bikestats.pl

Baton 2009

button stats bikestats.pl

Baton 2008

button stats bikestats.pl

Baton 2007

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy robin.bikestats.pl

Archiwum bloga

Flag Counter


Dane wyjazdu:
Dystans: 52.27 km.
w tym w terenie: 0.00 km. Średnia prędkość: 28.25 km/h.
Elevation: 125 m.
Rower:Cinelli Xperience

O nowym siodełku ...

Środa, 26 sierpnia 2009 • dodano: 26.08.2009 | Komentarze 10

w zasadzie to dziś będzie mowa o nowym siodełku, które dostarczył mi kurier. Markę siodełka już znałem bo siodełko w moim pierwszym rowerze jest tej samej firmy, ale jest inne bo szersze 150 mm a to ma 131 mm. Bardzo lekkie nie jest ale chodziło mi przede wszystkim o komfort jazdy potem dopiero waga i kolor.
Z tym pierwszym jest ok po 30 km nie ma mowy o siodełku, natomiast rower stracił tylko 100 gr. no i kolor okazał się trochę inny niż ten niebieski z ramy.

Edit: trasa się powiększyła o 16 km - wyskoczyłem jeszcze na popołudniowy trening.

Nowe siodełko © robin


A teraz trasa:



Komentarze
vanhelsing
| 20:01 czwartek, 27 sierpnia 2009 | linkuj Ale ładna ta Twoja rama ;) Owijka idealnie do niej pasuje, dzięki czemu cały rower wygląda super :)
shem
| 14:36 czwartek, 27 sierpnia 2009 | linkuj Ależ się "lansujesz na bulwarach" Robinie jak to się mówi ;-) Ale rower mi się podoba :-)

Bananafrog już niedługo bo 29.08 rusza Hiszpańska Vuelta. I wcale nie trzeba mieć tv że oglądać. Ja oglądam przez internet na stronie eurosportu. Trzeba tylko wykupić miesięczną subskrypcję za 9,90 zł.

Pozdrawiam
robin
| 11:02 czwartek, 27 sierpnia 2009 | linkuj bananafrog - ja nie kupiłem nowej - zamieniłem ramę więc liczba rowerów pozostała bez zmian, też myślałem o telewizorze ale kasa poszła na ramę :))))))))))
bananafrog
| 10:24 czwartek, 27 sierpnia 2009 | linkuj Robin, zmieniasz rowery jak rękawiczki ;)
W sumie też trochę choruję na szoskę... Byłoby fajne uzupełnienie i równowaga dla mtb. Tyle, że póki co, to wyrzucam rowery z mieszkania, więc o wprowadzaniu nowych raczej nie mam co marzyć. Ech, te małe miejskie klitki... Chyba trzeba kupić telewizor - nie mam, a w sumie powinien się zmieścić ;) - i przerzucić się na oglądanie TdF, TdP, etc. ;)
Kajman
| 07:16 czwartek, 27 sierpnia 2009 | linkuj No w końcu zrozumiałem:) Pasja:) Jadąc z Elą której rower waży tyle co średni czołg z uzbrojeniem a o sakwach które ważą tyle co rower nie wspomnę, wiem jedno, na podjazdach jest zdecydowanie szybsza ode mnie. Mój Kellisek to piórko, fakt, że ważę trochę więcej od Eli ale to chyba jakieś dodatkowe mięśnie są więc powinno być inaczej a nie jest:(
robin
| 06:58 czwartek, 27 sierpnia 2009 | linkuj Kajman - sprawa odchudzania roweru a odchudzanie siebie to dwa różne pojęcia. Wiem, że rower to całość czyli maszyna plus jeździec ale ... O swoje odchudzanie jestem spokojny a nawet trochę zmartwiony bo po jeździe tracę parę deko lub kilo, muszę to uzupełniać bo wiesz że przy moim intensywnym treningu tracę dużo cennych kalorii. Muszę pomyśleć o czymś więcej niż jedzeniu. Natomiast jeśli chodzi o masę roweru to ma ona znaczenie na podjazdach np. na wszelkiego maści maratonach, ja w takowych nie biorę udziału, więc po co??? Taka pasja!!! :)
Kajman
| 06:28 czwartek, 27 sierpnia 2009 | linkuj Zawsze fascynowała mnie sprawa odchudzania roweru. Fakt być może trochę przygłupi jestem ale nie bardzo to rozumiem. Sto gramów można uzyskać za darmo jak się przed jazdą trochę wysika a po kupie to i z pół kilo można zaoszczędzić:) Tak na poważnie to jak się patrzy na Twój rower to aż się oczy śmieją z zachwytu. Siodełko piękne i na zdjęciu kolorystycznie też pasuje:)
Pozdrawiam
wojtas71
| 21:05 środa, 26 sierpnia 2009 | linkuj Pierwsze kroki już poczynione w sensie moderki ;) Trasa "testowa" zróżnicowana i to dość znacznie :> Pozdrowerek
robin
| 20:22 środa, 26 sierpnia 2009 | linkuj poisonek - daj wcześniej znać! to może rodzinnie po Ciebie wyjedziemy bo to sobota! Z trailgatorkiem :) Mam Twój telefon zapisany. Pozdrawiam
poisonek
| 19:49 środa, 26 sierpnia 2009 | linkuj Jak już pisałem na stronie z rowerkiem - maszynka wypas. A w sobotę wybieram się tam do Ciebie. Choć na 100% jeszcze nie wiem, bo coś gadają, że pogoda ma się spartolić. Jakby co to dam znać sms`em z rynku - Twój nr mam. Pozdro z Cze-wy.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa kukie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]