robin

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi robin z Krakowa - Miasta Królów Polskich.
Od 31.03.2010 r. przejechałem 221603.10
km w tym 1661.95 w terenie i śniegu.
Jeżdżę z prędkością średnią 25.03 km/h.
Więcej o mnie,

Baton 2023

Baton 2022

Baton 2021

Baton 2020

Baton 2019

Baton 2018

Baton 2017

Baton 2016

Baton 2015

Baton 2014

Baton 2013

Baton 2012

Baton 2011

Baton 2010

Baton 2009

Baton 2008

Baton 2007

Moje rowery

Emonda SL 7 eTap AXS 37886 km

TREK EMONDA SL 6 PRO DISC 23335 km

Focus Mares 3.0 Cx 10913 km

Trek 4500 custom 3795 km

Lapierre Sensium 200 33941 km

Focus Izalco Pro di2 33238 km

KROSS A6 3916 km

Egberts 880 km

Tacx Bushido 7172 km

Cinelli Xperience 12670 km

SCOTT LTD 22466 km

Znajomi

wszyscy znajomi(122)

Wykres roczny

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:

Dystans: 101.00 km.

w tym w terenie: 0.00 km. Średnia prędkość: 28.06 km/h.

Elevation: 204 m.

Rower:Cinelli Xperience

Niepołomicka Setka

Piątek, 28 maja 2010 • dodano: 28.05.2010 | Komentarze 16

Wisła na moście w Niepołomicach © robin

Wycieczka pt. „Niepołomicka setka” miała odbyć się punktualnie, bo Przemek miał wcześniej wyjechać. Kiedy byłem już gotowy do drogi otrzymuję od niego telefon:
P – Cześć
P – Nie pojadę mam wybrzuszenie na oponie, co zrobić, nalałem nawet pałerajda do bidonu?
R – Cześć
R – Nie martw się, mam w piwnicy używaną oponę, tę na której kiedyś jeździłem na szosie, ruszaj szybko w połowie drogi się spotkamy – szkoda marnować aż tak pięknego dnia!!!
P – Ok. to ruszam!!!
R – Do zobaczenia na trasie

Z Plazy ruszamy do Niepołomic, najpierw ulicą Centralną potem skręcamy na Longinusa Podbipięty, następnie przez Most Wandy i przez Brzegi, Grabie wjeżdżamy do Niepołomic. Tutaj kilka zdjęć i ruszamy Drogą Królewską a następnie Żubrostradą do Mikluszowic. Przemek robi zdjęcia nowym aparatem tej samej firmy co ja tylko nowszą wersją. Zobaczymy co narobił, bo to pierwsza sesja. Zatrzymujemy się chwilę przy Czarnym Stawie a potem pod wiatr jedziemy do Krakowa przez Wolę Batorską a potem Niepołomice, ul. Brzeską omijamy sznurek samochodów a także niebezpieczną ul. Igołomską przez Kościelniki i Ruszczę. Nad Zalewem zakończyliśmy naszą setkę niepołomicką! Była super pogoda, dopaliliśmy sobie ręce, twarz i kolanka!

Most kolejowy w Niepołomicach © robin

Kopiec Grunwaldzki w Niepołomicach © robin

Na przedmieściach Niepołomic © robin

Trójkołowiec © robin

Shem i Robin w Puszczy © robin

Kaski kolorystycznie nam nie pasują, ale Przemek nie chciał się zamienić bo ma droższy model, spróbuję go namówić na dopłatą :)

Kategoria 100>

Komentarze

robin | 13:02 niedziela, 30 maja 2010 | linkuj Kris91 - Chyba się wybiorę na jakieś szosowe zawody, bo wczoraj spotkałem takiego pana po 60 w Niepołomicach i mówi, że on sobie wszędzie jeździ a co tam z jakimiś punktami tak dla satysfakcji. To gdzie jest ten najbliższy maraton szosowy? :)

Maks - Dzięki, spacerowe tempo, a km czy dużo, tyle ile mieliśmy czasu, gdybym był takim wolnym ptakiem to zamiast co tydzień setki robiłbym dwusetki. A narybek rośnie - wczoraj już 27 km przejechał więc nie jest źle.

Pozdrawiam

kris91 | 09:32 niedziela, 30 maja 2010 | linkuj a dziękuję bardzo i liczę ,że w końcu Cię spotkam na jakimś maratonie :)
bo pojawisz się nie ? ^^ musisz.. atmosfera i ta chęć współzawodnictwa jest ... nie do opisania..

ale.. ale znowu ta guma.. to już trzecia w Lesznie :D

Maks | 05:47 niedziela, 30 maja 2010 | linkuj świetna wycieczka i trochę km zrobiliście ;)

robin | 19:36 sobota, 29 maja 2010 | linkuj Misiacz - Nie mojego, ja tylko tu mieszkam :) Na pewno jest tu dużo ciekawych miejsc nie tylko w samym Krakowie ale i w jego okolicach!. Cieszę się, że jesteś zadowolony. Pogodę do jazdy i zdjęć miałeś wyśmienitą! Jeszcze nie jest tak gorąco. Pozdrawiam

Misiacz | 19:23 sobota, 29 maja 2010 | linkuj W dość nieoczekiwanych okolicznościach trafiłem wczoraj do Twojego przepięknego miasta z własnym rowerem (podobnie szybko z niego zniknąłem :)). Jestem zachwycony (nie pierwszy już raz) Krakowem i Jurą, której kawałkiem ponownie wczoraj przejechałem. Pozdrawiam!
P.S. Też mi wczoraj Wasze słoneczko przysmażyło ręce i kolana :)

robin | 17:36 sobota, 29 maja 2010 | linkuj Gibson - Jaki świat jest mały!

DARIUSZ79 - Teraz to już z Żoną musisz przyjechać, samego pewnie Cię nie puści!

shem - Nie ma za co. Skoro już poweride nalałeś, to co, miał się zmarnować :)

shem | 11:18 sobota, 29 maja 2010 | linkuj Dzięki za wspólną jazdę i za oponę :-)

DARIUSZ79 | 07:38 sobota, 29 maja 2010 | linkuj Napewno musze w tym roku zaliczyć puszcze jedna próbę miałem:) Pzodr

Gibson | 06:26 sobota, 29 maja 2010 | linkuj No ja do Mikluszowic jechalem gdzies pomiedzy 11 a 12 wczoraj - szkoda ze sie nie spotkalismy - a mialem dzwonic do Shema co porabia :-(

robin | 22:08 piątek, 28 maja 2010 | linkuj maciek320bike - Tak jak pisałem poprzednio - Ja z rodziną będę w okolicach Żubrostrady to jest taki 10 km odcinek w puszczy, syn będzie robił życiówkę :) Fajnie byłoby się tak Bikestatowo spotkać!

maciek320bike | 22:05 piątek, 28 maja 2010 | linkuj Ja sie wlasnie utro wybieram gdzies w okolice Krakowa. Moze zobaczymy sie na tarsie. Pozdro

robin | 22:05 piątek, 28 maja 2010 | linkuj Autochton - Zgadza się jak ostatnio mierzyłem obwód ud to do "Pudziana" niewiele brakło :)

Kajman - My będziemy rodzinnie popołudniu w puszczy, więc jakby co to macie mój nr telefonu.

wojtas71 - Puszcza jest taka zielona, że nie pamiętam dawno takiej zielonej i zarośniętej, i uwaga na żmije!!!

robin | 21:55 piątek, 28 maja 2010 | linkuj To się jutro wszyscy spotkamy bo my rodzinnie jesteśmy w puszczy niepołomickiej po południu!!! Jakby co to tel!

wojtas71 | 21:53 piątek, 28 maja 2010 | linkuj Ja też się przymierzałem do odwiedzin Niepołomic i Puszczy ;) przeszkadzała wciąż pogoda..., ale mam nadzieję na ustatkowanie jej, a wtedy nie zawaham się wykorzystać i pojechać :P
Pozdrowerek :)

Kajman | 21:38 piątek, 28 maja 2010 | linkuj Jutro pojedziemy gdzieś w wasze okolice:)

Autochton | 21:37 piątek, 28 maja 2010 | linkuj Ja piernicze, ale wy giry macie napakowane! :)
Setke może walne w następnym tygodniu jak dobrze pójdzie. Dobry dystansik!

Komentuj