Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi robin z Krakowa - Miasta Królów Polskich.
Od 31.03.2010 r. przejechałem

221805.61

km w tym 1661.95 w terenie i śniegu.
Jeżdżę z prędkością średnią 25.04 km/h.
Więcej o mnie,

Baton 2023

button stats bikestats.pl

Baton 2022

button stats bikestats.pl

Baton 2021

button stats bikestats.pl

Baton 2020

button stats bikestats.pl

Baton 2019

button stats bikestats.pl

Baton 2018

button stats bikestats.pl

Baton 2017

button stats bikestats.pl

Baton 2016

button stats bikestats.pl

Baton 2015

button stats bikestats.pl

Baton 2014

button stats bikestats.pl

Baton 2013

button stats bikestats.pl

Baton 2012

button stats bikestats.pl

Baton 2011

button stats bikestats.pl

Baton 2010

button stats bikestats.pl

Baton 2009

button stats bikestats.pl

Baton 2008

button stats bikestats.pl

Baton 2007

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy robin.bikestats.pl

Archiwum bloga

Flag Counter


Dane wyjazdu:
Dystans: 84.39 km.
w tym w terenie: 0.00 km. Średnia prędkość: 27.82 km/h.
Elevation: 546 m.
Rower:Cinelli Xperience

Poranna ustawka

Niedziela, 22 sierpnia 2010 • dodano: 22.08.2010 | Komentarze 0

Tadzio i Robin nad zalewem © robin


Siódma rano, już ciepło, a ja jak zwykle za grubo się ubrałem, zanim dojechałem na miejsce spotkania z Michałem już musiałem zdjąć rękawki.
Trasę wybraliśmy w odwrotnym kierunku niż początkowo sobie zaplanowałem. Pojechaliśmy następującą trasą: Kraków, Al. 29 Listopada – Powstańców – Batowice – Młodziejowice – Masłomiąca – Więcławice – Zagórzyce do Goszczy – Polanowice – Niedźwiedź – Słomniki – Wesoła – Widoma – Zerwana – Michałowice – Węgrzce – Kraków, ul. Strzelców, ul. Dobrego Pasterza, Al. Generała Andersa – Plac Centralny – tak wyglądała trasa w skrócie.
Kilka podjazdów dało wynik ponad pół kilometra w pionie.
Ze Słomnik do Krakowa jechaliśmy „siódemką” pod wiatr, zmiany dały nam możliwość odpoczynku.
Najdalszy zakątek naszej wycieczki: Słomniki
Kościół w Słomnikach © robin


O godzinie 10.00 w domu już czekał na mnie drugi zawodnik, z którym pojechałem po zmianie roweru i obuwia.
Nasza rodzinna trasa prowadziła ścieżkami rowerowymi Bieńczyc, Nowej Huty, Starej Huty i Mistrzejowic. Trzynastokilometrową trasę zakończyliśmy nad Zalewem Nowohuckim.

Scena na Placu Centralnym © robin


Kościół Arka Pana © robin


Kościół Arka Pana © robin


Zalew Nowohucki © robin





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa kaweg
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]